Mam ogromne szczęście do poznawania w swoim życiu pięknych ludzi. Takich, dzięki którym w moim sercu odradza się nadzieja.
Kiedy spotykam takie osoby, staram się Wam o nich opowiadać. Myślę, że to szczególnie ważne w czasach, kiedy wokół dzieje się tak wiele trudnych rzeczy, że zaczyna nam brakować tchu.
Jedną z takich osób jest ksiądz Manfred Deselaers. Kiedy pierwszy raz go spotkałem, pomyślałem: „Boże, co za człowiek!”.
To historia chłopaka, który urodził się w powojennych Niemczech, kiedy w szkołach i w rodzinach o Holokauście się nie mówiło. Jadąc jako młody pacyfista na wolontariat w Izraelu poprzedzony wizytą w Auschwitz, nie wiedział, jaki wstrząs go czeka. Po latach, już jako ksiądz, wrócił do Oświęcimia. I został tam do dziś.
Wierzę – czasem wbrew wszystkiemu – że warto pokazywać światło, że warto pokazywać takie przestrzenie i takich ludzi, którzy swoim konkretnym działaniem i postawą, mogą sprawić, że nasze serca zabiją mocniej.
Właśnie dlatego przez ostatnie miesiące pracowaliśmy nad filmem dokumentalnym o Manfredzie i o jego pięknej, cichej i pokornej drodze.
To opowieść o człowieku, który robi wszystko co w jego mocy, żeby zło nie miało ostatniego słowa. Nawet w tak przerażającym miejscu jak Auschwitz.
NIEMIECKI KSIĄDZ U PROGU AUSCHWITZ
Premiera: 3 kwietnia 2023
reżyseria, montaż: Jakub Słabek
zdjęcia: Kaja Kogut, Jakub Słabek, Mateusz Niedośpiał
produkcja: Piotr Żyłka
Jeśli chcesz poznać lepiej historię księdza Manfreda i jego działania, sięgnij po naszą książkę „Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz”
***
Moja praca autorska i wszystkie inne działania są możliwe dzięki społeczności, która wspiera je finansowo. Ten materiał również powstał dzięki ich wsparciu. Każda złotówka od Was umożliwia mi dalsze działanie w wolności i planowanie kolejnych projektów. Dołącz do grona moich Patronek i Patronów.